2009.05.20// R. Pawlikowski
Wyścigi F1 oglądają co weekend setki milionów widzów. Na podobną publiczność liczyła seria A1 GP - niejako mniejsza Formuła 1 z bardzo wyrównanymi bolidami, aby ścigali sie naprawdę kierowcy, a nie tylko koncerny samochodowe.
Niestety seria nie zdobywa wielkiej popularności i być może dlatego do promocji została zatrudniona jedna z naszych ulubionych Brytyjek, Lucy Pinder. Oby więcej takich promocji, może zaczniemy oglądać A1GP, kto wie.
Lucy Pinder i A1 GP